Jak dbać o kondycję po sezonie rowerowym?

Każdy wie, że po przerwie zimowej, potrzeba trochę czasu, aby odzyskać dawną formę. Ale co zrobić, aby nie utracić kondycji, na którą pracowało się przez cały sezon? Po prostu warto zadbać o to, aby przerwa w codziennej jeździe na rowerze nie niosła za sobą spadku formy. Na szczęście można o to zadbać w bardzo prosty sposób.

Rower stacjonarny

Dobrym rozwiązaniem jest zwykły rower treningowy. To doskonały sposób na to, aby utrzymać kondycję przez zimowe miesiące. Na dodatek, jeśli odpowiednio zaplanujemy treningi i będziemy systematycznie ćwiczyli, może się okazać, że nowy sezon przywitamy z jeszcze lepszą kondycją niż ta, z którą kończyliśmy. Kiedy już zdecydujemy się na rower stacjonarny w celu utrzymania formy, to mamy dwa wyjścia. Albo zapisać się na siłownię, albo kupić taki rower i ćwiczyć na nim w zaciszu domowym.

Jazda rowerem w mieszkaniu

Najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie własnego, stacjonarnego roweru treningowego, bo dzięki temu można ćwiczyć, kiedy tylko mamy na to ochotę. Nawet zaraz po przebudzeniu możemy wsiąść na rower, by rozruszać swoje mięśnie i przeprowadzić prosty trening. Później wystarczy wskoczyć pod prysznic, a następnie zjeść śniadanie. Dzięki temu naładujemy swoje akumulatory na resztę dnia.

Oczywiście to, kiedy będziemy ćwiczyli, zależy tylko i wyłącznie od nas. Możemy ćwiczyć zawsze, kiedy mamy na to czas. Jest to świetne rozwiązanie, bo nie tracimy cennych minut czy nawet godzin na dojazdy na siłownię. Na dodatek rower stacjonarny jest bardzo stabilny i nie ma obaw o wypadek podczas jazdy.

Trenażer

Kolejnym doskonałym rozwiązaniem są też wszelkiego rodzaju trenażery rowerowe. Ich niezaprzeczalną zaletą jest fakt, że do ćwiczeń używamy swojego roweru. Trzeba tylko zmienić opony na gładkie, które dobrze przylegają do rolek trenażera. Wadą takiego rozwiązania jest głośność pracy całego zestawu, która bardzo często jest większa niż w przypadku klasycznego roweru stacjonarnego.

Trudnością, zwłaszcza dla początkujących, może być też konieczność utrzymywania równowagi i problem z ruszaniem oraz zatrzymywaniem się. Jednak, kiedy wszystko to opanujemy, to jazda przy użyciu trenażera stanie się prawdziwą przyjemnością. No i w takim przypadku nie musimy szukać miejsca, w którym przezimujemy nasz rower, gdyż to właśnie przy jego pomocy będziemy ćwiczyć.

Niezależnie od tego, które rozwiązanie wybierzemy, to systematyczne ćwiczenia sprawią, że kolejny sezon przywitamy w dobrej kondycji. Nie będziemy tracili czasu na to, aby nadrobić stracone, zimowe miesiące. Po prostu wsiądziemy na rower i pojedziemy przed siebie. Będziemy też łatwiej mogli poprawiać naszą kondycję, gdyż nasz poziom wyjściowy do kolejnego sezonu będzie znacznie wyższy niż poprzednio.